Slash

ilość znalezionych towarów: 2

Koszulka Slash, t-shity z zespołami rockowymi

Koszulki Slash to w naszej ofercie selekcja T-shirtów z wizerunkiem chyba najpopularniejszego członka Guns N’ Roses. A już na pewno najbardziej ikonicznego. Jego charakterystyczny wizerunek z cylindrem, bujnymi lokami oraz papierosem w kąciku ust stał się nie mniej rozpoznawalny niż nieśmiertelne hity grupy. Ale również umiejętności stawiają Saula Hudsona w czołówce wirtuozów rockowej gitary. A skoro kochamy Gunsów, trudno, aby nasza selekcja nie objęła także merchu zespołowego z wizerunkiem tak charakterystycznego muzyka. Znajdziesz u nas między innymi taki jak koszulka Slash Sourpuss. Sourpuss to niezależna marka, która od ponad 20 lat produkuje odzież, będącą wynikiem współpracy z uznanymi w branży muzycznej artystami. Cenią ją między innymi środowiska punkowe, fani kultury tatuażu, klimatu vintage, kiczu oraz wielbiciele stylistyki pin-up. Prace umieszczone na printach T-shirtów to zawsze małe dzieła sztuki. A często ikoniczne wręcz prace. Z pewnością we właściwy sposób oddają one hołd jednemu z najważniejszych rockowych gitarzystów lat 90. A także jednemu z największych rockowych łobuzów.

Koszulka Slash

Koszulki Slash to dobry wybór zarówno dla fanów samego muzyka, jak i grupy Guns N’ Roses. A trzeba przyznać, że jest to bardzo zasłużona dla rockowego światka gwiazda. Urodzony w 1965 roku w Anglii, po rozwodzie rodziców, w wieku 11 lat, przeniósł się z matką do Los Angeles. Ważnym epizodem z jego życia był także fakt dorastania w zamożnym domu, w którym dużo czasu spędzali uznani muzycy z czołówki ówczesnego rockowego świata. Już w wieku 15 lat młody Saul Hudson chwycił więc za gitarę. Zafascynowany brzmieniem The Rolling Stones, The Kinks, Led Zeppelin oraz Jimiego Hendrixa szybko założył pierwszy zespół z kolegą – Stevenem Adlerem. W 1985 roku obaj zostali zaproszeni przez Axla Rose’a do wiadomo jakiej grupy. Reszta jest już historią. Gra Slasha charakteryzuje się przede wszystkim połączeniem wyczucia frazy z melodyką oraz świetną techniką. Niejednokrotnie to właśnie z jego prostych (nierzadko ćwiczeniowych) zagrywek powstawały hity grupy (między innymi pierwszy – Sweet Child O’ Mine). O solówce w November Rain nawet nie wspominając.